Mam pytanie, w jaki sposób dokument/ pismo przekazane nam w zadaniu do realizacji, dodać do już istniejącej sprawy którą prowadzimy? Mogę założyć nową sprawę na tym piśmie, ale widzę opcji aby dołączyć go do istniejącej sprawy. Co mogę zrobić?
Pani Moniko,
jaką wersję systemu Państwo mają A (z modułami Zadania oraz Biurko > Pism) czy B ( nowy sposobu pracy - z modułami Do obsłużenia, Monitorowanie oraz Zakończone > Zadania i pisma). Zakładam, że ma Pani wersję systemu ze “starym” widokiem zadań. Sposób dodawania pism do spraw opisany jest tu: https://podrecznik.ezdrp.gov.pl/dolaczanie-pism-do-spraw/
Dzień dobry,
z kancelaryjnego punktu widzenia - działanie zależy od charakteru wpływu pisma:
- Jeżeli pismo przekazane w ramach dekretacji jest pierwszym elementem, który będzie tworzył akta nowej sprawy - należy na piśmie założyć sprawę
- Jeżeli pismo przekazane w ramach dekretacji jest kolejnym elementem sprawy, która już istnieje - należy dołączyć to pismo do tej sprawy.
Miłego dnia,
Tomasz Skwarka
Przy zadaniu do dekretacji - oczywiście tak, natomiast chodziło mi o przypadek, gdy ktoś z jednej sprawy daje zadanie do realizacji, wtedy można założyć na piśmie sprawę, ale nie można dodać dokumentu do sprawy wcześniej założonej
a rozwijając AKCJE - nie ma tam czasami opcji “dołącz do sprawy” ???
Dzień dobry,
udostępnienie do realizacji dokonuje się ze sprawy (na zrzucie ekranu widać, że jest to sprawa o znaku: WFA021.4.2024). To oznacza, że ktoś już prowadzi postępowanie (jest to p. Monika W-O na stanowisku administratora) i gromadzi akta sprawy.
W systemie EZD RP (podobnie jak w EZD-PUW) nie można dołączać dokumentów udostępnionych do innej, już istniejącej, sprawy (wynika to ze sposobu wiązania akt i błędów jakie tworzą się w takim przypadku). Natomiast można na udostępnieniu założyć NOWĄ sprawę (o ile administrator dopuścił taka możliwość wskazując klasy JRWA do takiej obsługi) - jest to przypadek tzw. sprawy w sprawie.
P.S. Jeżeli akta jednej sprawy mają być elementem innej - należy korzyść z opcji kopii dokumentacji.
Miłego dnia,
Tomasz Skwarka