Dzień dobry,
Chciałbym zasięgnąć opinii na temat systemu EZD RP.
Jak się wam jako administratorom oraz innym zwykłym użytkownikom go użytkuje, administruje, instaluje itd.
Po tym wstępnym webinarze mam bardzo duże obawy jeśli chodzi o ten system i wsparcie.
Zacznę od wersji demo, dostępnej dla każdego kto chce zobaczyć jak ten system wygląda.
Wszystko wygląda pięknie ale moim zdaniem system jest bardzo nie intuicyjny. Wiadomo że z czasem wszystko coraz bardziej się ogarnia ale wiadomo też jacy są końcowi użytkownicy takiego systemu. Każdy wie, nie trzeba dokładniej opisywać.
Druga sprawa. Dla mnie wszystkie informacje o wdrożeniu tego systemu są nie jasne.
Żadna nasza podległa jednostka to nie jest JST, więc oni nie mogą skorzystać z usługi chmurowej? Czyli my powinnyśmy wykonać instalację on-premise i robić wdrożenie kaskadowe dla jednostek podległych? Na webinarze była również informacja o świadczeniu pierwszej i drugiej linii wsparcia. Nie rozumiem czy nasze jednostki podległe mogą być zaliczone do wdrożenia pilotarzowego, czy my musielibyśmy wykonać wdrożenie i sami świadczyć dla nich pierwszą linię wsparcia oraz podstawowe wsparcie i szukać sobie rozwiązań tutaj na forum. Tutaj pojawia się problem. Kto nam da drugą pensję za świadczenie podstawowej i pierwszej linii wsparcia? Wdrożyliśmy komercyjny system EZD i wiemy ile różnych problemów mają użytkownicy, a mamy do tego jeszcze doliczyć użytkowników z jednostek podległych… Przecież zatoniemy w zgłoszeniach na temat EZD, a na dodatkową pensję jak w helpdesku na pierwszej linii wsparcia oczywiście nie mamy co liczyć. Wiadomo jak jest…
Podzielcie się proszę swoim zdaniem i jak to u was wygląda.
Zachęcam do dyskusji ale jeśli ktoś woli nie pisać tutaj z jakiegokolwiek powodu, to podaję również maila: rosso123m@gmail.com
Pozdrawiam
MR
Zgodzę się, że program ma kilka minusów. W kilku miejscach można się nieźle pogubić. Ale na to wszystko jest lekarstwo - wdrożyć system w wersji testowej, szkolić pracowników w małych “kompletnych” grupach (tzn. ktoś z sekretariatu, ktoś z kierownictwa i pracownik końcowy). Moim zdaniem jest kilka potknięć dotyczących nazewnictwa, które wprowadzają zamęt ale jeśli się na nie zwróci uwagę to można to szybko ogarnąć. Nowa wersja usuwa część z nich ale do niej nie mam dostępu w mojej wersji testowej. Aktualnie u nas wprowadzamy EZD RP, wdrożyliśmy wspomnianą wersję na naszych serwerach i szkolimy aktualnie pracowników. Najtrudniejszą sprawą jest zmiana mentalności i wieloletnich przyzwyczajeń oraz znalezienie rozwiązania, które EZD może zaoferować. Są i kłótnie i “fochy”
, pytanie “po co nam to?” słyszałem milion razy. Ale ODPOWIEDNIA ilość czasu na naukę oraz determinacja kierownictwa pozwala na w miarę bezbolesną migrację do elektronicznego zarządzania. A finalnie? W firmach gdzie wdrożono cześć w papierze, pracownicy po kilku miesiącach przychodzą i proszą o zmianę z P na E. Co do sposobów wdrożenia nie pomogę - na razie mamy wersję testową u siebie ale jako jednostka podległa pod Urząd Marszałkowski liczymy na to, że zostanie wdrożona opcja kaskady. Ale czy UM w to wejdzie? Trudno powiedzieć.
Każdy system ma plusy i minusy i większość z nich wymaga przyzwyczajenia do jego struktury, wyglądu i sposobu obsługi. My wiele lat wdrażaliśmy EZD PUW, który jest świetnym systemem do urzędu ale posiada już swój termin przydatności do spożycia
EZD RP w mojej ocenie działa szybciej jest nowocześniejszy podejście do pracy jest trochę inne niż w PUW ale tak jak wspominałem wyżej to kwestia przyzwyczajeń. EZD RP funkcjonuje u nas oraz u naszych partnerów produkcyjnie i mogę stwierdzić że otrzymujemy pozytywny feedback o pracy w nim (nasze wdrożenia w praktycznie 100% są w oparciu o lokalną infrastrukturę lub prywatny cloud).
Proszę o wiadomość jeżeli potrzeba było by więcej info na temat wdrożeń.